Zapierające dech w piersiach błękitne morze, złote plaże, pyszne jedzenie i przyjaźni ludzie to tylko kilka powodów, dla których Jennifer pokochała greckie wyspy.
Na jednż z nich, Tilos, przyjeżdżała każdego roku.
"Mieszkam w domu koło pasieki. Mam pościel wysuszoną na słońcu i miód na śniadanie. Kocham to miejsce i odnalazłam tutaj szczęście w najprostszych rzeczach: jogurcie z miodem, pomidorach z tymiankiem, no i oczywiście w morzu, górach i ludziach."
Kiedy wraz ze swoim narzeczonym decyduje się na zakup domu na malowniczym Tilos i przeprowadzkę, wydaje się, że już nic nie może zakłócić szczęścia zakochanych.
Spakowana i gotowa do wyjazdu Jennifer na kilka godzin przed wylotem odkrywa straszliwa prawdę o swoim narzeczonym.
Czy spełni się jej marzenie o zamieszkaniu na Tilos?